Światowy dzień bez telefonu

Smartfon wraz z rozwojem techniki zastępuje nam coraz większą ilość urządzeń. Dziś nie ograniczamy się jedynie do rozmów telefonicznych, czy wysyłania krótkich wiadomości tekstowych (wbrew pozorom nie są to odległe czasy), a korzystamy ze wszystkich udogodnień jakie nam oferuje technologia. Nikt nie wyobraża sobie użytkowania telefonu bez możliwości surfowania po sieci, przeglądania mediów społecznościowych, robienia zdjęć, oglądania filmów. Przebywamy cały czas w zasięgu i online, a przez to jesteśmy narażeni na zbyt częste korzystanie ze smartfona.

Przeciętny młody Polak korzysta z sieci przez ponad 4 godziny dziennie. Taki wynik badań ogłosił Instytut Badawczy NASK (warszawski Instytut, którego misją jest poszukiwanie i wdrażanie rozwiązań, służących rozwojowi sieci teleinformatycznych w Polsce). Należy pamiętać, że wyniki podają czas uśredniony. Co ósmy z badanych potrafi spędzić w sieci ponad 8 godzin dziennie. Jest to głęboko niepokojące. Głównym narzędziem z jakiego korzystamy przy przeglądaniu sieci stał się smartfon, bez którego wielu z nas nie wyobraża sobie życia. Czy Wy też tak czujecie? Potrafilibyście przez jeden dzień nie używać telefonu? Proponujemy zrobić taki test 🙂 Macie ku temu doskonałą okazję – ponieważ 15 lipca obchodzimy Światowy dzień bez telefonu komórkowego.

Czy jesteśmy uzależnieni od technologii?

Wszystko zależy od tego jak korzystamy ze smartfonów. Według badań wspomnianego NASK,  sprawdzamy go około 150 razy w ciągu dnia, czyli w przybliżeniu co 10 minut (a nie odliczyliśmy czasu jaki poświęcamy na sen). Telefon stał się naszym nieodłącznym towarzyszem o każdej porze dnia i nocy (zazwyczaj trzymamy go blisko naszych łóżek). Każdy z nas jest niemal zawsze on-line, w sieci. W każdej chwili możemy dostać wiadomości z komunikatora, maila, ktoś może do nas zadzwonić. Znacie ten stan?

Dlaczego to robimy? I czy robimy to w pełni świadomie?

Smartfony stały się narzędziami, z których korzystamy na co dzień, a czas spędzony przed ekranem wyświetlacza jest coraz dłuższy. Wiele aplikacji korzysta z psychologicznych sztuczek, aby zatrzymać nas na dłużej. Jak to robią? Potrafią zapewnić krótkotrwałą, szybką i natychmiastową satysfakcję wynikającą z ich korzystania. Wtedy to nasze neurony wysyłają impulsy, uwalniana jest dopamina, która sprawia, że czujemy się lepiej. Chcemy powrócić do tego stanu i korzystamy z telefonu jeszcze częściej. Z tego powodu skraca się także czas skupienia uwagi – jesteśmy coraz bardziej i bardziej podatni na nudę. Ten schemat wykorzystują nie tylko aplikacje, ale i strony internetowe oraz gry, które pragną nas do siebie przywiązać.

FOMO (Fear OF Missing Out) oraz FOMSI (Fear Of Missing Something Important) to strach przed tym, że coś nas ominie – pojawia się u osób, które obawiają się, że przegapią coś istotnego i to bezpowrotnie. Brak wiadomości z pracy, powiadomienia na mediach społecznościowych, informacji o jakimś wydarzeniu lub promocji, będzie powodował w nich silne uczucie dyskomfortu. Takie dosłowne sprawdzanie co chwilę czy „coś nie przyszło”, może powodować rozkojarzenie, brak skupienia oraz ogólne rozdrażnienie.

Fonoholizm

Owo FOMO i FOMSI sprawiają, że mamy do czynienia ze zjawiskiem nazwanym fonoholizmem. Według definicji to nic innego jak uzależnienie się od telefonu komórkowego oraz chęć przebywania cały czas w zasięgu. Najczęściej dotyka on ludzi młodych, którzy z racji swojego wieku nie pamiętają czasów, kiedy telefon komórkowy był dostępny dla wybranych, a Internet stawiał swoje pierwsze kroki. Obecnie realny, otaczający nas świat miesza się z jego wirtualnym odpowiednikiem, a granica zaciera się coraz bardziej. Ma to swoje niezaprzeczalne plusy w postaci nieograniczonych możliwości kontaktu z innymi ludźmi w każdym miejscu, zdalnej nauki i wykonywania obowiązków związanych z pracą (bez tego pandemia byłaby jeszcze bardziej dotkliwa). Minus jest taki, że telefon stał się obowiązkowym wyposażeniem i jego brak ma istotny wpływ na nasze życie, a nawet ciężko sobie je bez niego wyobrazić.

Kiedy możemy mówić o fonoholizmie?

Pomimo tego, iż korzystamy z telefonów bardzo często i ciężko nam się z nimi rozstać, to wcale nie oznacza, że możemy mówić o fonoholizmie. Istnieją różne grupy zachowań, które można zaobserwować i są one związane z nadmiernym przywiązaniem do telefonu. Związane są one z zachowaniem, psychiką oraz negatywnymi skutkami jakie generują.

ZACHOWANIE:

  • Nierozstawanie się z telefonem (zabieranie go ze sobą wszędzie)
  • Ciągłe jego sprawdzanie i wybudzanie
  • Przerywanie rozmów lub spotkań w celu odebrania / nawiązania połączenia (wtedy kiedy nie jest to konieczne)
  • Korzystanie z telefonu w miejscach i sytuacjach, kiedy nie powinno się tego robić (kina, teatry, w czasie przechodzenia przez jezdnię)
  • Realizacja czynności ze smartfonem w ręku

PSYCHIKA:

  • Odczuwanie silnej potrzeby korzystania z telefonu
  • Ciągła gotowość do odpisania na każdą wiadomość
  • Odczuwanie niepokoju, gorszego samopoczucia podczas niekorzystania z sieci
  • Wyraźne niezadowolenie z powodu ograniczenia możliwości korzystania z telefonu
  • Wysokie poczucie bezpieczeństwa w związku z byciem online
  • Pojawienie się negatywnych emocji w przypadku braku połączenia z siecią

O tym, że z fonoholizmem nie ma żartów niech świadczy fakt o ofercie ośrodków terapii uzależnień, które proponują leczenie z fonoholizmu zaraz obok leczenia alkoholizmu, hazardu, narkomanii, seksoholizmu czy zakupoholizmu. Większość konsekwencji trwania w nałogu fonoholizmu jest taka sama jak w przypadku każdego innego społecznego uzależnienia – czyli izolacja społeczna, depresja, utrata zainteresowań i pasji, trudności w relacjach, zaniedbywanie swoich podstawowych potrzeb takich jak sen czy wypoczynek, zaniedbywanie obowiązków zawodowych oraz rodzinnych. Do specyficznych objawów można jeszcze dołożyć zubożenie języka, częste błędy językowe, używanie skrótów czy posługiwanie się językiem obrazkowym. Do skutków psychologicznych i społecznych dołączają także zdrowotne, a więc pogorszenie wzroku, zespół cieśni nadgarstka, problemy ze snem, zaburzenia odżywiania czy bóle głowy. Jest to więc sprawa poważna i nie powinniśmy jej lekceważyć.

Nasze zdrowie jest najważniejsze i powinniśmy zawsze o tym pamiętać. Oczywiście nie namawiamy do zaprzestania korzystania z telefonów komórkowych. Przestrzegamy jednak przed zbyt długim czasem w ciągu dnia spędzonym przed wyświetlaczem smartfona. A to łatwo zmierzyć, ponieważ sprawdzimy to np. dzięki funkcji wbudowanej w większość współczesnych telefonów komórkowych – znajdziemy je w „ustawieniach” urządzenia. Postarajmy się spędzać czas przed ekranem z głową, pamiętając o robieniu sobie przerw. Nie musimy przebywać w zasięgu przez 24 godziny na dobę, 7 dni w tygodniu. Przeznaczmy sobie czas na odpoczynek i relaks 😊 co tym bardziej jest właściwe w czasie wakacji 😊 Smartfon to narzędzie, a sposób jego użycia zależy tylko i wyłącznie od nas samych.