Dzieci bez dwóch zdań to nasza przyszłość i nie ma co dyskutować z tym faktem. W końcu to one przejmą wszystko to co jest w posiadaniu dzisiejszych dorosłych. Czas jest nieubłagany i nie ma przed nim ucieczki. Każde kolejne pokolenie Polaków (i nie tylko) różni się od siebie. Olbrzymi wpływ mają na to czasy w jakich dorastaliśmy, ponieważ w znacznej mierze mogą odpowiadać za nasze marzenia pragnienia oraz podejście do życia oraz pracy. Ta ostatnia bardzo mocno zmieniła się w ostatnich latach – powstało wiele zawodów, o których wcześniej nawet nie pomyśleliśmy. Jesteście ciekawi kim chcą zostać nasze dzieci w przyszłości?
Są zawody, które z naturalnych przyczyn wymarły – mamy tu na myśli właścicieli wypożyczalni kaset video, czy też kawiarenek internetowych. Obecnie większość filmów i seriali oglądamy za pomocą serwisów VOD, często mamy mini sale kinowe we własnych domach. Z kolei Internet stał się powszechnym zjawiskiem, bez którego nie wyobrażamy sobie naszego codziennego życia. Z dostępu do wirtualnej sieci nie korzystamy już wyłącznie w naszych domach, dzięki rozwojowi telekomunikacji mamy do niego dostęp mobilnie niemal w każdym miejscu w naszym kraju i na świecie (chociaż istnieją jeszcze białe plamy). Pandemia pokazała także, że wiele z zawodów może z powodzeniem funkcjonować w formie zdalnej. W związku z tym zmieniło się także postrzeganie na pracę oraz zarabianie pieniędzy. Można zrobić to nie wychodząc z domu, co umożliwia także FM MOBILE (szczegóły na końcu wpisu 🙂 ).
Z raportu agencji badawczej IQS wynika, że niemal 50% wśród dzisiejszych nastolatków zamierza wybrać zawód, którego jeszcze niedawno nie było na żadnych listach. Domyślacie się jaka praca cieszy się tak wielkim zainteresowaniem wśród młodzieży? Chodzi o influencera. Bycie youtuberem, instagramerką, czy tiktokerką – oto zew przyszłości. Następne w kolejności są zawody także związane z wszechobecnym w naszym życiu Internetem – projektant stron / aplikacji, programista, grafik komputerowy, itp. O dziwo na szarym końcu znalazły się zawody prawnicze takie jak: adwokat, prokurator. Jesteście zdziwieni? Sława i pieniądze zawsze potrafiły zaimponować osobom młodym, a czy jest to łatwe zadanie?
W teorii influencerem może zostać każdy kto ma dostęp do aparatu, kamery i Internetu – co w dzisiejszych czasach oznacza kupienie telefonu komórkowego. Bariera wejścia jest więc bardzo niewielka. Oczywiście wraz ze wzrostem popularności można zaopatrzyć się w klasowy sprzęt i urządzenia, jednak nie jest ani konieczne, ani wymagane. Nie istnieje także odgórna, jak i oddolna granica wieku – tu kierujemy się rozsądkiem. Nie potrzebujemy wielkiego doświadczenia – nabywamy do z czasem. Nie wymaga się także kierunkowego wykształcenia – chociaż może ono pomóc jeśli chodzi o kontent naszego kanału. To nasza charyzma i osobowość mają za zadanie stworzenie odpowiednich zasięgów w sieciach społecznościowych. Jak to wygląda naprawdę? Postanowiliśmy przyjrzeć się temu zagadnieniu. Skupiliśmy się na działalności na YouTubie traktując go jako medium, od którego wszystko się zaczęło.
Początki serwisu pełne były nieprofesjonalnych filmów o jakości, która pozostawiała wiele do życzenia. Jesteście ciekawi jak wyglądał pierwszy filmik wrzucony na YouTube? Przedstawiamy go poniżej 🙂 Dziś jest zupełnie inaczej (chociaż nieprofesjonalne filmy dalej są wrzucane). Wiele osób żyje z kręcenia materiałów wideo i umieszczaniu ich w mediach społecznościowych. Wykorzystują do tego telefony lub w pełni profesjonalny sprzęt (z drugiej strony współczesne smartfony potrafią być w pełni profesjonalne).
Ile trzeba mieć wyświetleń na portalu, aby cieszyć się zarobkiem na poziomie średniej krajowej?
Na początku należy zapisać się do programu partnerskiego YouTube. Nie można przystąpić do niego z tak zwanego „marszu”. Właściciele serwisu nakładają wymogi: trzeba mieć przynajmniej 1000 subskrybentów oraz 4000 godzin oglądania w przeciągu ostatnich 12 miesięcy. Dopiero wtedy będziemy mogli zarabiać na publikowanych przez nas treściach. Przyjmujemy, że średnia krajowa to około 4200 złotych netto miesięcznie. Z racji tego, że YouTube nie gwarantuje miesięcznie identycznych przychodów, to ustalamy kwotę na około 50 000 złotych rocznie. Według wyliczeń Reboot Online Marketing, aby osiągnąć taki wynik w naszym kraju „wystarczy” 3 170 189 wyświetleń. Czy jest do dużo, czy mało? Dla najlepszych youtuberów jest to bardzo niewiele, ponieważ największą liczbą subskrybentów (217 milionów) na świecie cieszy się kanał T-Series. Top 50 zamyka kanał z około 42 milionów subskrybentów. Najlepsi Polacy zbliżają się do 5 milionów osób śledzących ich kanał. Można z powodzeniem zarabiać średnią krajową i więcej, ale samo założenie konta w serwisie nie jest tego gwarantem.
Nie jest to też tak łatwa praca jak niektórym się wydaje. Istnieje wiele kont, które nie osiągnęły wymaganego przez właścicieli serwisu minimum. Jeśli chcemy osiągnąć sukces musimy posiadać olbrzymie pokłady cierpliwości, a przede wszystkim samodyscypliny. W końcu sami jesteśmy odpowiedzialni za częstotliwość wrzucanego materiału, za jego stworzenie oraz za jego jakość. Warto o tym pamiętać, ponieważ nie możemy zapominać o szerzącej się w sieci dezinformacji, z którą walczy nie tylko sam YouTube. Bycie influecerem, to wbrew pozorom niełatwy kawałek chleba. Popularność i związane z nią kontrakty reklamowe, kampanie marketingowe itp. zarezerwowane są zazwyczaj dla najlepszych. Dojście na szczyt to wiele wyrzeczeń i często praca powyżej 8 etatowych godzin dziennie.
Zarabianie wielkich pieniędzy niezwykle rzadko jest łatwe i przyjemne. Na szczęście ta zasada nie tyczy się mniejszych kwot jakie możecie otrzymać co miesiąc korzystając z usług FM MOBILE. Już powiedzieliśmy, że z telefonia komórkowa stała się nieodłącznym towarzyszem naszego życia. Posiadanie abonamentu (co najmniej jednego) to wymóg naszych czasów. Skoro musimy co miesiąc uwzględnić ten cel w naszym budżecie, to dlaczego nie zacząć na tym zarabiać? Co powiecie na 1000, a nawet niemal 2000 zł jakie sumarycznie otrzymacie za podpisanie jednej tylko umowy? Wolicie mieć, czy nie mieć? Tak właśnie działa FM CashBack – unikalne rozwiązanie stworzone specjalnie dla Was. Każde opłacenie faktury za korzystanie z usług FM MOBILE to zwrot środków, za które robicie zakupy w sklepie FM WORLD POLSKA. Do wyboru są kosmetyki, chemia domowa, suplementy diety – a więc wszystko, z czego korzysta się na co dzień. To właśnie te „drobne” oszczędności zasilą Wasz domowy budżet zamiast go drenować. Do końca tygodnia z okazji Dnia Dziecka, które drzemie w każdym z nas macie okazję na zyskanie jeszcze więcej FM CashBack. To nawet 300 zł dodatkowego rabatu za podpisanie jednej umowy! Wiemy, że dziś jedna umowa to mało, więc możecie zyskać jeszcze więcej. Doliczając do tego comiesięczną gwarancję naliczania rabatu korzystacie więcej i więcej. Nie zwlekajcie – promocja obowiązuje tylko do 5 czerwca!