Korzystając ze smartfona używacie Androida, czy też może wybraliście iOS? Jeden i drugi system ma swoich wielkich fanów. Do którego grona należycie? Niedługo może się to zmienić, ponieważ na początku czerwca oficjalnie zaprezentowano trzecie rozwiązanie jakim jest HarmonyOS.
To wydarzenie na pewno zapisze się w kartach historii – Huawei zaprezentował swój własny system operacyjny – HarmonyOS. Ma być to rozwiązanie z jakiego skorzystamy na wielu platformach i w wielu urządzeniach chińskiej marki. Smartfony, tablety, telewizory, opaski, zegarki sportowe – jednym słowem wszystko co związane jest z logiem Huawei.
Sama myśl o nowym systemie nie jest niczym nowym, firma rozpoczęła nad nim prace już 5 lat temu, chociaż sytuacja prawna z rządem USA znacznie przyspieszyła ten proces. Cała platforma jaką jest HarmonyOS powstała z myślą o implementacji jej na jak największej liczbie urządzeń z różnych segmentów. Ciekawostką jest to, że może być on zainstalowany na sprzętach posiadających zaledwie 128 KB pamięci RAM. Co to oznacza? Że nowy system będzie można znaleźć na każdym urządzeniu niezależnie od jego wielkości i parametrów. Inteligentne żarówki, gniazdka, czujniki dymu – jednym słowem wszystko co można podpiąć do Internetu. Taki ekosystem powinien pracować niezwykle sprawnie, co widać na przykładzie rozwiązań proponowanych przez Apple. W przypadku Androida wiele takich urządzeń potrzebuje osobnych aplikacji do zarządzania nimi. Chociaż współdziałają ze sobą to ich jednoczesna obsługa może być kłopotliwa właśnie ze względu na mnogość programów zarządzających. Huawei chce to zmienić i może to właśnie HarmonyOS stanie się wiodącym systemem na rynku. Oczekiwania na pewno są duże, zarówno przez twórców oprogramowania jak i zwykłych użytkowników. Czy to wszystko się uda? Huawei jest na dobrej drodze aby tak się stało.
Ideą systemu jest wszechstronność. Ma ona polegać na współpracy z wieloma rodzajami urządzeń rozpoczynając od smartfonów, a kończąc na akcesoriach smart home. Możliwości jest naprawdę dużo, a asortymentu produktów przybywa z miesiąca na miesiąc. HarmonyOS bazuje na dobrze znanym nam Androidzie – uzupełniono go o wiele autorskich i innowacyjnych rozwiązań. Znajdziemy także kilka podobieństw z nakładki EMUI (znanej wcześniej np. z telefonów). Jedną z innowacji jest panel pozwalający na kontrolę wszystkich urządzeń jednocześnie powiązanych we wspomniany ekosystem. Z poziomu telefonu będziemy mogli sterować światłem, klimatyzacją, oczyszczaczem powierza, odkurzaczem, pralką, mikrofalówką itp. Liczba rozwiązań dostępnych już teraz jest olbrzymia, a pamiętajmy, że IoT jest rozwijane intensywnie przez cały czas. Kolejną zaletą HarmonyOS ma być współpraca z Windowsem, aby jeszcze bardziej ułatwić nam wspólne korzystanie z obu platform.
Głównym elementem nowego systemu jest centrum sterowania, które pozwoli nam na zarządzanie połączonymi urządzeniami. Interfejs bazuje na pierścieniu z ikonami znajdującymi się w jego obrębie. W praktyce pozwala nam to na np. przełączenie wideorozmowy z telefonu na telewizor jednym przesunięciem. Słuchając muzyki możemy błyskawicznie przełączyć ją ze słuchawek na głośniki. HarmonyOS umożliwi rejestrowanie filmów z kilku kamer przy użyciu jednej aplikacji, tak abyśmy mogli przełączać się pomiędzy obrazami podczas nagrywania. Możemy nagrać materiał z wielu źródeł bez jego późniejszego obrabiania.
Kolejną ideą jest współdzielenie interfejsu pomiędzy urządzeniami. Za przykład niech posłużą dane z zegarka fitness, które wyświetlimy na ekranie tabletu lub telewizora. Oglądając film instruktażowy możemy monitorować swoje postępy. Wszystko szybko wygodnie i intuicyjnie. W przyszłości centrum sterowania ma być odpowiedzialne za obsługę wszystkich produktów Huaweia i trafi na wszystkie urządzenia posiadające wyświetlacz.
Genialnym rozwiązaniem jest wprowadzenie wspólnego schowka. Dla przykładu tekst skopiowany na jednym urządzeniu będzie można wkleić na kolejnym. Współdzielony menadżer zadań umożliwi rozpoczęcie edycji jednego dokumentu np. na telefonie i przerzucenie go dalej na ekran komputera. Bardzo ciekawie brzmi opcja pokazania najważniejszych funkcji danej aplikacji bez konieczności jej uruchamiania. Na jakich zasadach będzie się to odbywało? Wystarczy jedynie przeciągnąć palcem w górę po ikonie apki.
HarmonyOS ma być dostępny na najnowszych urządzeniach jak i tych już użytkowanych. Aktualizację w pierwszej kolejności mają otrzymać serie smartfonów:
- Huawei P40
- Huawei Mate 40
- Huawei Mate 30
Następnie:
- Huawei Mate 20
- Huawei Nova 8
- Huawei Nova7
- Huawei Nova 6
- Tablety z linii MatePad
- Huawei Mate 20X
- Huawei P30 Pro
Na samym końcu co ciekawie uwzględniono:
- Huawei Mate 10
- Huawei Mate 9
- Huawei P20
- Huawei P10
Oznacza to, że firma uwzględniła modele mające blisko pięć lat, pracujące na starszych wersjach Androida. Plan niezwykle ambitny i godny podziwu. Pełna lista dostępna jest tutaj – nie wykluczamy, że będzie rozszerzana.
Czy HarmonyOS stanie się ważnym graczem na rynku? Jeśli chodzi o Chiny na pewno tak. W kwestii globalnej niełatwo jest zgadnąć, lecz są na to poważne szanse. Wszystko zależy od tego czy użytkownicy poza państwem środka dadzą mu szanse. Mamy swoje przyzwyczajenia, które nie zawsze jest łatwo zmienić. Chcemy, aby wszystko odbywało się szybko i wygodnie – a możliwe, że zapewni nam to właśnie HarmonyOS. Jego zdolność do wielozadaniowości ma być kluczem do sukcesu. Wierzymy, że tak będzie i nie chodzi wcale o to, że chcemy faworyzować to rozwiązanie. Nie raz pisaliśmy, że większa konkurencja to więcej możliwości wyboru. Na co się ostatecznie zdecydujemy zależy tylko i wyłącznie od nas – dajmy szanse HarmonyOS, bo może nas nie raz mile zaskoczyć.
